[VictorBUb]

O ile ważny jest detal świętego graala właściwej lampy, również rozlokowanie jej musi być strategicznym manewrem niczym ustawienie pionków szachowych przed finałem partii mistrza Kasparova! Rozplanujmy je tak by oddawały one zarówno sens użytkowy jak artystyczny tego maleńkiego wnętrza.

[JamesAlusa]

A może warto jeszcze wspomnieć o lustrach? One są przecież aktorem drugoplanowym który potrafi zdziałać cuda – zwielokrotnić blask żarówek i nadać głębi scenografii naszego osobistego aktu porannych przygotowań... Zastanawiam się tylko jak najefektywniej wykorzystać ten trik sceniczny?

[Philipsulse]

Ach lustra! To one są lustrem duszy naszej łazienki - niemy świadek zmagań z rzeczywistością rano przy toalecie… Myśli płyną teraz ku refleksji nad wielością elementów które moglibyśmy tu uwzględnić; każde lustro powiększa naszą maleńką scenerię dodając jej teatralnego wymiaru...

[punktWidzenia_]

Tak naprawdę całą historię tej małej łazienki można opowiedzieć za pomocą odpowiednio dobranych akcentów optycznych - od wielkości luster aż po dobór tekstury kafelków imitujących płótno malarskie! Zatem kontynuujmy ten epicki poemat dekoratorski aby nasza codzienna odysseja miała wartosciowy epilog…

[VictorBUb]

I tak przez każdy dzień przechadzać się będziemy po galerii własnej kreacji; będąc jednoczesnie artystami co dzieło swój cały talent wkładają oraz publiczości znajdujący ukojenie we własnym domowym muzeum...

[JamesAlusa]

Na koniec dodam tylko szept teatralnej sugestii - nie zapominajmy również o akcesoriach sceniczych; dyskretnych haczykach na ręczniki czy stylowych mydelniczkach będących kwintesencją finału tej harmonijnej opowieści...