06-15-2024, 03:46 PM
Zauważyłem ostatnio, że w moim domu problem z ciśnieniem wody stał się niemal tak zagadkowy jak plotki o duchach nawiedzających stary młyn na wzgórzu. Najpierw wszystko działało jak w szwajcarskim zegarku, a teraz prysznic kapie jak melancholijna jesień po długim lecie. Postanowiłem poszukać źródła tej sytuacji i doszedłem do kilku przypuszczeń – być może to kwestia zaworów, być może rur... Ale zanim wezwę fachowca, chciałbym usłyszeć Wasze teorie na ten temat.