[punktWidzenia_]

Przyrównując dom do dzieła sztuki, możemy powiedzieć że każdy projekt ma swoją duszę... Metaforycznie rzecz biorąc - gotowy projekt to płótno malarskie czekające na swój unikalny obraz życia rodzinnego. Różnice w cenach poszczególnych projektów mogą być jak tonacja barw – czasem subtelne a czasem rażące kontrasty. Zauważyłem też pewną prawidłowość - projekty bardziej "zielone", czyli te dbające o naszą planetę przez ograniczenie emisji CO2 lub inne aspekty ekologiczne często mają "cieplejszy" odbiór społeczny… Sama funkcjonalność natomiast jest jak kompozycja obrazu – wszystko musi być na właściwym miejscu by harmonijnie współgrało z potrzebami mieszkańców.