08-31-2024, 04:41 PM
Pozwólcie, że opowiem historię pewnego starego domu nad morzem... Jego ściany nasiąknięte były sólą i zawieruchami lat minionych. Przy remoncie jego właściciel stanął przed dylematem – jak chronić tę pamięć architektury przed chłodem oraz wilgocią? Wybrał kombinację – zewnętrznie zaaplikował nowoczesną membranę paroprzepuszczalną a od wnętrza użył tradycyjnej wełny mineralnej. I tak udało mu się osiągnąć równowagę między ochroną dziedzictwa a komfortem współczesnego życia.